W Fukuoce odbyły się Mistrzostwa Świata w pływaniu z udziałem 12-osobowej reprezentacji Polski. Dla polskich zawodników starty w Japonii były okazją do walki o rekordy życiowe, finały i medale, ale też o kwalifikację olimpijską na przyszłoroczne igrzyska w Paryżu. W biało-czerwonej kadrze najmocniej dopingowaliśmy przedstawiciela #kamanteam! Kacper Stokowski udział w Mistrzostwach rozpoczął od startu w sztafecie 4×100 stylem dowolnym. W swoim wyścigu drużyna w składzie: Sieradzki, Stokowski, Jaśkiewicz oraz Masiuk zajęła 6. miejsce. Po podsumowaniu wszystkich startów Polacy zajęli ostatecznie 14. miejsce i nie awansowali do finału, do którego zakwalifikowało się osiem najlepszych zespołów. Do awansu zabrakło 1,52 sek.

Kacper startował indywidualnie w konkurencji na 100 metrów stylem grzbietowym. Z czasem 53,81 zajął 12. miejsce w eliminacjach i awansował do półfinału. W nim przedstawiciel #kamanteam zajął 7. miejsce i nie wywalczył awansu do finału. Czas 53,96 pozwolił zająć 14. miejsce wśród wszystkich półfinalistów.

Stokowski walczył o medale także na dystansie 50 metrów stylem grzbietowym. Dwudziestoczterolatek przebrnął eliminacje i poprawił rekord życiowy, pokonując jedną długość basenu w 24.91. W półfinale ponownie złamał barierę 25 sekund, a rezultat 24.99 dał mu w ostatecznym rozrachunku 11. pozycję.

Jak Kacper skomentował swoje starty? – Cieszę się niesamowicie, bo dwukrotnie dotarłem do półfinału. Dodatkowo w rywalizacji na 50 metrów ponownie złamałem barierę 24 sekundy, więc powtarzalność już jest. Trenuję dalej!

Gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne występy!

fot. Rafal Oleksiewicz/PZP